Cabines 85grudzień 2016 - styczeń 2017
Nie tylko golenie – męska pielęgnacja
powrótWiedza
Krótki raport o pielęgnacji
Aż do lat 60. ubiegłego wieku wydawało się, że ostatnim słowem w dziedzinie męskiej pielęgnacji jest mycie ciała i włosów oraz golenie zarostu na twarzy, by nie wyglądać na zaniedbanego. Mimo że już w latach 50. pojawiły się produkty do stosowania po goleniu, a w latach 60. dezodoranty, dla większości mężczyzn zajmowanie się pielęgnacją skóry stanowiło dowód braku męskości. To było przecież zajęcie dla kobiet, które nie miało nic wspólnego z męskim światem. Wraz z ewolucją modelu życia (masowe pójście kobiet do pracy, upowszechnienie się rozwodów i ojcowie opiekujący się dziećmi) granice ról kobiet oraz mężczyzn zatarły się. Do tego doszło znaczenie zewnętrznego wyglądu, szczególnie na płaszczyźnie zawodowej. Od dobrej dekady męska dbałość o urodę nie stanowi już tabu, a raczej wyraz szacunku dla siebie i dla innych.
Specyfika męskiej skóry
Wiadomo, że skóra męska różni się od kobieciej. Jest grubsza, zmarszczki pojawiają się na niej później, ale za to są głębsze, jest też bardziej tłusta z powodu silniejszego wydzielania sebum pod wpływem androgenów. Mocniej się też poci, ponieważ zawiera więcej mieszków włosowych, a każdy mieszek połączony jest z apokrynowym gruczołem potowym.
Z powodu częstego golenia skóra panów narażona jest na ciągłe podrażnienia mechaniczne i niszczenie ochronnego filmu hydrolipidowego.
Obiecująca, ale wymagająca nisza
Zabiegi dla mężczyzn stały się swoistą niszą na rynku, niszą bardzo obiecującą, z dużym potencjałem rozwoju. Marki kosmetyczne zainteresowały się nią i wiele z nich ma już w ofercie linie kosmetyków dla panów, a także stosowne protokoły zabiegowe połączone z masażem.
Mając bardziej pragmatyczne niż kobiety podejście, mężczyźni szukają produktów łatwych w użyciu i działających dokładnie na problem, z którym się borykają. Oto kilka danych:
- 60% mężczyzn kupuje samodzielnie kosmetyki, ale po przekroczeniu czterdziestki to ich żony częściej robią takie zakupy i dokonują za nich wyboru.
- 80% codziennie używa produktów do golenia, a 70% produktów po goleniu.
- 38% codziennie stosuje krem do twarzy.
- 35% co najmniej raz dziennie używa produktu do oczyszczania.
(Źródło: Test konsumencki przeprowadzony przez grupę Beiersdorf – Nivea)
Mężczyźni chcą konkretu, dlatego argumenty przemawiające za wyborem danego produktu muszą być precyzyjne i techniczne, jasno wyrażające korzyści płynące z użycia kosmetyku i jego skutki.
W opisie produktów dla mężczyzn podkreśla się, że na przykład zwalczają one skutki działania zimna, wiatru, słońca, zanieczyszczenia powietrza albo stresu, zmęczenia czy niehigienicznego sposobu życia. Pojawiają się również odniesienia do badań naukowych i odkryć technologicznych.Nazwy produktów oparte są na słownictwie męskim, obrazowym, czasem humorystycznym.Co do opakowań, sprawdzają się tuby, spraye, plastry, opakowania typu roll-on, ponieważ mężczyźni nie chcą nabierać kosmetyków palcami. To gest typowo kobiecy! Kolorystyka również jest męska – granat, czerń, grafit, brąz, szarość, fiolet...
Ogólnie rzecz ujmując – linie kosmetyków męskich składają się z produktów do golenia, po goleniu, a do nich dochodzą kosmetyki do mycia, peelingi, maski, kremy na dzień, serum i kremy pod oczy. Kremy na noc to rzadkość.
Konsystencje kosmetyków są lekkie, nietłuste , a zapachy nienachalne.
Zabiegi pielęgnacyjne do twarzy przeznaczone dla panów mają głownie działanie oczyszczające (tłusta męska skóra ma skłonność do zanieczyszczeń) i przeciwstarzeniowe.
Produkty do golenia
Ich zadaniem jest nawilżenie i zmiękczenie włosów, ale też zapobieganie podrażnieniom i ochrona skóry, zapobieganie niszczeniu filmu ochronnego i utrzymanie właściwego pH skóry.
Mamy tu produkty pieniące, wymagające użycia pędzla, i niepieniące – do nakładania palcami. Mogą mieć postać mydła do golenia, które przygotowuje się w miseczce, albo kremów zawierających mydło zasadowe, humektanty (glicerol, sorbitol), substancje zmiękczające (alantoina, nagietek, bisabolol), substancje filmogenne (polimery celulozowe) i składniki antyseptyczne.
Druga kategoria obejmuje kremy do golenia, emulsje typu O/W złożone z wazeliny lub pochodnych lanoliny, niejonowe substancje powierzchniowo czynne, humektanty, substancje żelujące (pochodne celulozy, żel aloesowy), filmogenne i lubrykanty (silikony). Szybkie użycie i dobra tolerancja skóry na nie czyni z nich produkty odpowiednie nawet dla skóry wrażliwej.
Pianki do golenia dostępne w opakowaniach pod ciśnieniem i żele do golenia w tubach lub również w pojemnikach pod ciśnieniem mają skład niemal identyczny jak kremy do golenia.
W przypadku twardego zarostu wcześniejsze nałożenie olejku ze słodkich migdałów pozwoli go zmiękczyć i zapewni golenie bez uszkodzenia filmu ochronnego.
Produkty po goleniu
Mają postać płynnej, nietłustej emulsji, balsamu, żelu, nasączanych chusteczek, toniku. Ułatwiają gojenie, odświeżają, łagodzą podrażnienia, czasami nawilżają.
W ich składzie obecne są substancje gojące i hemostatyczne (alantoina, aloes, sole cynku, ałun potasowy), odświeżające (mentol, citronellol), łagodzące (bisabolol, biolizat z bakterii Hafnia, olej z krokosza barwierskiego, aloes, witamina B5), nawilżające (kolagen, trójglicerydy, sorbitol) i antyseptyczne (triklosan).
Na drobne skaleczenia przyda się kostka ałunu o właściwościach hemostatycznych.
Produkty oczyszczające
Wielu mężczyzn – podchodząc pragmatycznie do sprawy – do mycia twarzy używa tylko wody i mydła. Tymczasem drażniące i wysuszające działanie mydła nasila podrażnienia wywołane goleniem, a to oznacza dla skóry katastrofę. Lepiej doradzić panom stosowanie kostek dermatologicznych (syndetów), mniej drażniących i wysuszających, albo delikatnych żeli do mycia.
Peelingi
Peelingi pomagają unikać wrastania włosów pod naskórek, poza tym oczyszczają i wygładzają. Dostępne są w postaci żelu lub kremu i działają albo mechanicznie (mikrokulki silikonowe lub z polietylenu bądź zmielone pestki), albo chemicznie (kwasy AHA lub BHA).
Nakłada się je raz albo dwa razy w tygodniu, dzięki czemu zapewniają blask skóry i przygotowują ją na kolejne kosmetyki.
Maski
Mają one działanie oczyszczające, absorbują nadmiar łoju, regenerują, nawilżają. Dobiera się je do rodzaju skóry i problemów, jakie ją dotykają. Większość mężczyzn wzbrania się ciągle przed ich używaniem.
Kremy i żele
Produkty męskie „pożyczają” od kobiecych substancje o udowodnionym działaniu. Poza zmarszczkami wymierzone są one przeciwko takim oznakom starzenia jak zwiotczenie skóry (podwójny podbródek), a worki i cienie pod oczami. Najczęściej stosowane substancje to: odbudowujące, przeciw oznakom zmęczenia (fosfolipidy, hydrolizaty białkowe, witamina C), napinające (białka roślinne), przeciwobrzękowe (kofeina, wyciągi z bluszczu i ze skrzypu), przeciwko cieniom (wyciągi z ruszczyka, z kasztanowca indyjskiego, z arniki). Wreszcie –mężczyźni są niechętni makijażowi, wielu jednak docenia zdrowy wygląd, jaki zapewniają samoopalacze i kremy tonujące.
Klientela potrzebująca rady
Wielu mężczyzn ogranicza się w pielęgnacji do golenia i nałożenia kosmetyku po goleniu. Warto ich więc „wyedukować” w dziedzinie pielęgnacji. Kiedy już przychodzą do gabinetu, najczęściej robią na przykład z powodu otrzymania bonu upominkowego na zabieg. Są zupełnymi nowicjuszami w tym świecie. Oto kilka rad, jakich można im udzielić:
- Ważne jest przygotowanie skóry do golenia poprzez umycie jej żelem bez mydła albo kostką dermatologiczną. Po usunięciu zanieczyszczeń i sebum zgromadzonych na powierzchni łatwiej będzie się ogolić.
- Golić można na mokro lub na sucho (maszynką elektryczną). Idealnie jest zrobić to po kąpieli, kiedy skóra i włosy są zmiękczone.
- Od czasu do czasu, kiedy to możliwe, warto pozostawić skórę bez golenia, żeby „odpoczęła”.
- Po goleniu należy regularnie używać produktu łagodzącego, nawilżającego i chroniącego w postaci toniku, żelu lub balsamu.
- Unikać kosmetyków z alkoholem.
- Żeby zwalczać oznaki starzenia, należy codziennie stosować specjalny produkt anti-age. Kremy na dzień chronią przed wpływem zewnętrznych czynników, a te na noc naprawiają uszkodzenia. Zawsze należy postępować zgodnie z zaleceniami dotyczącymi stosowania.
- Unikać częstych i długich kąpieli słonecznych, które powodują przedwczesne starzenie się skóry. Zawsze należy nakładać na skórę ochronny krem z filtrem UV.
- Dobry wygląd zapewnią samoopalacze.
Podsumowanie
Firmy kosmetyczne, produkujące przede wszystkim kosmetyki dla kobiet, otwierają się na kosmetykę męską i zapewniają odpowiednie produkty. Jeśli chcecie otworzyć swój gabinet przed taką klientelą, warto wejść we współpracę z producentem kosmetyków dla panów.
Pomyślcie też o stworzeniu w gabinecie przestrzeni neutralnej płciowo, nie zanadto sfeminizowanej. Dostosujcie sposób mówienia: mówcie o skutkach działania kosmetyków i zabiegów, bądźcie otwarte, konkretne, udzielajcie spersonalizowanych porad i nie wahajcie się dawać próbek.
Pamiętajcie też, że mężczyźni spontanicznie podejmują decyzję o poddaniu się zabiegowi relaksującemu po ciężkim dniu. Dlatego czasem warto być elastycznym i nie zważać na brak wcześniejszej rezerwacji.
Anne-Sophie Gamelin
tłum. Dorota Bury