Cabines 85grudzień 2016 - styczeń 2017
Kierunek: naturalniej!
powrótWiedza
Jak sama nazwa wskazuje, „naturalny” kosmetyk zawiera składniki pochodzące z natury, to znaczy roślinne lub mineralne, a ponadto – o ile to możliwe – pozyskiwane w sposób uwzględniający ochronę środowiska. I tak na przykład roślinne ekstrakty pozyskuje się drogą maceracji, dekokcji, mechanicznego wyciskania olejów, destylacji parą wodną (na przykład w przypadku olejków eterycznych). Surowiec pochodzi często z upraw ekologicznych, bez stosowania sztucznych środków ochrony roślin. Na przykład znana marka Dr.Hauschka stosuje w produkcji rośliny z upraw biodynamicznych, uwzględniających odpowiednie pory prac rolniczych.
Rzecz jasna substancje takie jak oleje i woski mineralne (pochodne ropy naftowej), silikony, sztuczne konserwanty, barwniki i aromaty są zabronione w formułach naturalnych produktów kosmetycznych. Żeby upewnić się o naturalności kosmetyku, najlepiej jest sprawdzić, czy posiada certyfikat. Należy tez upewnić się, że certyfikat dotyczy całego kosmetyku, a nie tylko jednego lub kilku jego składników.
Organizacje certyfikujące
Regulacje dotyczące INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) obligują producentów i dystrybutorów kosmetyków do wymieniania na opakowaniu produktów kosmetycznych pełnej listy składników w malejącym porządku zgodnie z ich ilością. Lista ta jest jednak niemal niezrozumiała dla kogoś, kto nie ma pojęcia o kosmetologii. Różnica między kosmetykami bio a tradycyjnymi dla zwykłych konsumentów jest właściwie niezauważalna. Dlatego powstały organizacje certyfikujące.
Lista europejskich organizacji i ich nazwy, jakie można spotkać na etykietach:
Ecocert – organizacja francuska, jedna z najstarszych i najbardziej znanych.
AB (Agriculture Biologique) – nazwa AB pojawia się na etykietach olejów roślinnych i olejków eterycznych.
Cosmebio – organizacja powstała w roku 2002 i współpracująca z Ecocert.
Nature & Progrès – stowarzyszenie profesjonalistów i konsumentów. Certyfikowane przez nie produkty są kontrolowane przez niezależny organ – Certipaq.
BDIH i Demeter – organizacje niemieckie.
Bio Cosmesi AIAB (Associazione Italiana Agricoltura Biologica) – Włochy.
Biogarantie – Belgia.
Soil Association et Organic AgriQuality – Wielka Brytania.
Istnieją jeszcze dwie organizacje NaTrue i Cosmos (Cosmetic Organic Standard). Wszystkie te organy wypracowały swoje zasady dotyczące dozwolonych w kosmetykach składników, sposobu i źródła ich pozyskiwania, ich ilości w produkcie i od spełnienia tych wytycznych uzależniają przyznanie produktowi swojego certyfikatu.
Dbałość o formę
Przez wiele lat kosmetyki naturalne, bio czy organiczne pod względem wizualnym nie były zbyt atrakcyjne. Podstawą strategii marketingowej ich producentów było bezpieczeństwo i odpowiedzialność za stan środowiska naturalnego. Dzisiaj, dzięki rozwojowi nauki i w celu wyjścia naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, bezpieczeństwo i naturalność nadal są przedstawiane jako główne zalety tego typu produktów, ale jeśli chodzi o przyjemność stosowania, kosmetyki naturalne bardzo zbliżyły się do popularnych. Przyjemne konsystencje, subtelne zapachy, atrakcyjne kolory, duża szybkość wchłaniania, a także skuteczność – tutaj zmieniło się wiele, i to na korzyść. Kilka lat temu było to nie do pomyślenia, ale dzisiaj rynek naturalnych kosmetyków proponuje produkty, które można stawiać obok najatrakcyjniejszych kosmetyków popularnych, których skuteczność poparta jest naukowymi badaniami.
Powstają też kosmetyki naturalne do stosowania w gabinetach kosmetycznych podczas zabiegów, żeby spełnić oczekiwania tych klientek, dla których zagadnienia środowiska naturalnego i życia w zgodzie z naturą są bardzo ważne. A grono takich klientek rośnie.