Cabines 85grudzień 2016 - styczeń 2017
Inteligencja emocjonalna
powrótZarządzanie
Każda osoba korzystająca z zabiegów w salonie kosmetycznym oczekuje nie tylko fachowości w wykonaniu samego zabiegu, ale także pozytywnych doznań emocjonalnych, które co prawda trudno jednoznacznie nazwać, ale można określić jako po prostu miłe podejście do klienta i okazywanie mu zainteresowania. To właśnie te nienazwane emocje powodują, że klienci wracają bądź nie wracają do pewnych miejsc.
Niejednokrotnie możemy się spotkać z sytuacjami, gdy dwie pracownice tego samego salonu posiadające podobne umiejętności cieszą się zdecydowanie różnym „wzięciem” wśród klientek. Przy czym ta pracownica, do której ustawiają się kolejki, jest rozmowna i otwarta na słuchanie, wykazuje zainteresowanie sprawami klienta, druga koncentruje się wyłącznie na profesjonalnym wykonaniu zabiegów. Nie oznacza to, że jest celowo niemiła czy źle wykonuje swoją pracę. Ale w porównaniu z pierwszą nie buduje więzi emocjonalnych z klientkami, które to więzi w takim miejscu jak salon kosmetyczny czy salon fryzjerski często stanowią o sukcesie przedsięwzięcia. Tę umiejętność ich świadomego budowania w relacjach z innymi osobami określamy mianem inteligencji emocjonalnej.
Inteligencja emocjonalna – moda czy konieczność?
Inteligencja emocjonalna to zestaw kompetencji osobistych człowieka w rozumieniu jego zdolności do rozpoznawania stanów emocjonalnych własnych i innych, otaczających go ludzi. To także umiejętność wykorzystywania własnych emocji jako obszaru swoich mocnych stron w budowaniu relacji z innymi osobami oraz radzenie sobie z emocjami innych osób.
W ostatnich latach możemy zauważyć duży wzrost zainteresowania tym zagadnieniem, ponieważ okazuje się, że w relacjach interpersonalnych, a więc także w budowaniu relacji z pracownikami (gdy jesteś właścicielem czy menedżerem salonu) czy w swojej pracy z klientami (gdy jesteś pracownikiem obsługi) to właśnie ten element często decyduje o sukcesie na twardym, konkurencyjnym rynku. W końcu większość salonów pracuje, korzystając z tych samych bądź podobnych kosmetyków, buduje relacje z tymi samymi dostawcami, a później trzeba to – mówiąc wprost – dobrze zaprezentować i sprzedać klientom w usłudze. A to już muszą zrealizować ludzie – pracownicy salonu. To, w jaki sposób będą rozmawiać z klientami i budować atmosferę profesjonalizmu poprzez swoje zachowania, sposób rozmowy, tzw. wyczucie emocji klienta, będzie wpływać na popularność danego salonu, ale także konkretne zlecenia dla kosmetyczki.
Pojęcie inteligencji emocjonalnej zostało stworzone przez Petera Saloveya z Uniwersytetu Yale i Johna Mayera z Uniwersytetu w New Hampshire. Pierwsze badania dotyczące inteligencji emocjonalnej pojawiły się w artykułach naukowych na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. W międzyczasie idea znaczenia inteligencji emocjonalnej dla przewidywania sukcesu przyciągnęła uwagę naukowców i zyskała ogromną popularność.
Tę popularność zawdzięczamy amerykańskiemu psychologowi społecznemu Danielowi Golemanowi. Badał on losy absolwentów Harvardu i na ich podstawie wysnuł wniosek o częstej przewadze aktywności ludzkiej w postaci składowych inteligencji emocjonalnej w drodze do sukcesu nad klasycznym ilorazem inteligencji. Krótko mówiąc, okazało się, że nie zawsze wybitne wyniki w nauce przekładają się na późniejszy sukces zawodowy i zadowolenie z życia. To właśnie Danielowi Golemanowi zawdzięczamy „odczarowanie” otoczonego kultem do tej pory ilorazu inteligencji. Autor ten jasno wskazał, że w praktyce to właśnie nasze emocje oraz to, co potrafimy z nimi zrobić i czy na tej podstawie budować relacje interpersonalne, decyduje o sukcesie.
Dlatego dobierając sobie osoby do zespołu, należy uwzględniać nie tylko umiejętności techniczne związane z techniką kosmetyczną, ale poszukiwać także tego pierwiastka pozytywnej emocji w relacjach z ludźmi. Będzie to gwarancją nie tylko dobrze wykonanych zabiegów, ale także właśnie tej pozytywnej emocjonalnej otoczki. Warto także dodać, że wysoki poziom inteligencji emocjonalnej pomoże w budowaniu dobrego zespołu (osoby z wysokim poziomem inteligencji emocjonalnej łatwiej będą budować konstruktywną i pozytywną atmosferę w zespole i skuteczniej dążyć do rozwiązywania konfliktów). Co w takim razie składa się na tę inteligencję emocjonalną? Jak ją odnaleźć w innych osobach, aby próbować określić, czy ją posiadają czy nie?
więcej w Cabines nr 83
Natalia Kotas-Rippel
Niejednokrotnie możemy się spotkać z sytuacjami, gdy dwie pracownice tego samego salonu posiadające podobne umiejętności cieszą się zdecydowanie różnym „wzięciem” wśród klientek. Przy czym ta pracownica, do której ustawiają się kolejki, jest rozmowna i otwarta na słuchanie, wykazuje zainteresowanie sprawami klienta, druga koncentruje się wyłącznie na profesjonalnym wykonaniu zabiegów. Nie oznacza to, że jest celowo niemiła czy źle wykonuje swoją pracę. Ale w porównaniu z pierwszą nie buduje więzi emocjonalnych z klientkami, które to więzi w takim miejscu jak salon kosmetyczny czy salon fryzjerski często stanowią o sukcesie przedsięwzięcia. Tę umiejętność ich świadomego budowania w relacjach z innymi osobami określamy mianem inteligencji emocjonalnej.
Inteligencja emocjonalna – moda czy konieczność?
Inteligencja emocjonalna to zestaw kompetencji osobistych człowieka w rozumieniu jego zdolności do rozpoznawania stanów emocjonalnych własnych i innych, otaczających go ludzi. To także umiejętność wykorzystywania własnych emocji jako obszaru swoich mocnych stron w budowaniu relacji z innymi osobami oraz radzenie sobie z emocjami innych osób.
W ostatnich latach możemy zauważyć duży wzrost zainteresowania tym zagadnieniem, ponieważ okazuje się, że w relacjach interpersonalnych, a więc także w budowaniu relacji z pracownikami (gdy jesteś właścicielem czy menedżerem salonu) czy w swojej pracy z klientami (gdy jesteś pracownikiem obsługi) to właśnie ten element często decyduje o sukcesie na twardym, konkurencyjnym rynku. W końcu większość salonów pracuje, korzystając z tych samych bądź podobnych kosmetyków, buduje relacje z tymi samymi dostawcami, a później trzeba to – mówiąc wprost – dobrze zaprezentować i sprzedać klientom w usłudze. A to już muszą zrealizować ludzie – pracownicy salonu. To, w jaki sposób będą rozmawiać z klientami i budować atmosferę profesjonalizmu poprzez swoje zachowania, sposób rozmowy, tzw. wyczucie emocji klienta, będzie wpływać na popularność danego salonu, ale także konkretne zlecenia dla kosmetyczki.
Pojęcie inteligencji emocjonalnej zostało stworzone przez Petera Saloveya z Uniwersytetu Yale i Johna Mayera z Uniwersytetu w New Hampshire. Pierwsze badania dotyczące inteligencji emocjonalnej pojawiły się w artykułach naukowych na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. W międzyczasie idea znaczenia inteligencji emocjonalnej dla przewidywania sukcesu przyciągnęła uwagę naukowców i zyskała ogromną popularność.
Tę popularność zawdzięczamy amerykańskiemu psychologowi społecznemu Danielowi Golemanowi. Badał on losy absolwentów Harvardu i na ich podstawie wysnuł wniosek o częstej przewadze aktywności ludzkiej w postaci składowych inteligencji emocjonalnej w drodze do sukcesu nad klasycznym ilorazem inteligencji. Krótko mówiąc, okazało się, że nie zawsze wybitne wyniki w nauce przekładają się na późniejszy sukces zawodowy i zadowolenie z życia. To właśnie Danielowi Golemanowi zawdzięczamy „odczarowanie” otoczonego kultem do tej pory ilorazu inteligencji. Autor ten jasno wskazał, że w praktyce to właśnie nasze emocje oraz to, co potrafimy z nimi zrobić i czy na tej podstawie budować relacje interpersonalne, decyduje o sukcesie.
Dlatego dobierając sobie osoby do zespołu, należy uwzględniać nie tylko umiejętności techniczne związane z techniką kosmetyczną, ale poszukiwać także tego pierwiastka pozytywnej emocji w relacjach z ludźmi. Będzie to gwarancją nie tylko dobrze wykonanych zabiegów, ale także właśnie tej pozytywnej emocjonalnej otoczki. Warto także dodać, że wysoki poziom inteligencji emocjonalnej pomoże w budowaniu dobrego zespołu (osoby z wysokim poziomem inteligencji emocjonalnej łatwiej będą budować konstruktywną i pozytywną atmosferę w zespole i skuteczniej dążyć do rozwiązywania konfliktów). Co w takim razie składa się na tę inteligencję emocjonalną? Jak ją odnaleźć w innych osobach, aby próbować określić, czy ją posiadają czy nie?
więcej w Cabines nr 83
