Osobisty stylista Luksus czy potrzeba?

Katarzyna Urbanik - Dzięki medialnemu rozpowszechnieniu usługi stylisty możemy śmiało powiedzieć, że jest to zawód coraz bardziej widoczny na polskim rynku. Zakupy ze stylistą stały się coraz bardziej dostępne. Zwiększyła się świadomość klientów, ale do spopularyzowania zawodu przyczyniła się również ciągle rosnąca liczba stylistów oferujących swoje usługi na rynku. Praktycznie w każdym większym mieście są dostępni personal shopperzy. Wystarczy poszukać w przeglądarce internetowej. Dla mnie to również większa konkurencja. Pamiętam, gdy pięć lat temu rozpoczynałam swoją przygodę w zawodzie, mogłabym policzyć na palcach jednej ręki znane nazwiska stylistów na polskim rynku. Teraz byłoby to niemożliwe. Dla wielu usługi stylisty wydają się dobrem luksusowym – i tak nadal postrzegane są również przez branżę, choćby w publikowanych raportach dóbr luksusowych.

K.U. - Nie znam dokładnie statystyk, ale z moich obserwacji jest nas po połowie. Coraz więcej mężczyzn decyduje się na tę branżę i doskonale się w niej odnajduje. Różne są preferencje i potrzeby klientów – i z różnych powodów decydują się na zakupy ze stylistką bądź stylistą. Jedno jest pewne: każdy z nas jest indywidualną jednostką. Myślę, że płeć jest tu bez znaczenia, zdecydowanie bardziej liczy się osobowość.

K.I. - I tutaj mogę was zaskoczyć. Prowadzę własne statystyki i zauważyłam, że to właśnie panowie przeważają wśród moich klientów. Panie bardzo często wybierają się na zakupy ze stylistką w kluczowych momentach ich życia, którym towarzyszy chęć przemiany również wizualnej. Zmiana pracy, rozwód, pokonanie choroby, powrót do pracy po urlopie macierzyńskim, ślub czy ważne wyjście. Panowie natomiast chcą w pełni profesjonalnie zadbać o swój wizerunek. Często jest to związane z pracą, relacjami biznesowymi. Jest jeszcze trzecia grupa klientów, zarówno pań, jak i panów, którzy nie mają do tego kompletnie głowy lub nienawidzą wręcz zakupów i chcą się z tym uporać sprawnie i kompleksowo raz na sezon.

K.U. - Tak jak wspomniałam wcześniej, jest to nadal postrzegane jako usługa luksusowa, więc zaryzykowałabym stwierdzenie, że regularnie korzysta z niej klasa średnio zamożna i zamożna. Inne pojedyncze przypadki to jednorazowa usługa, zwykle mająca związek z bardzo ważnym dla klienta powodem. Koszt usługi waha się od 500 do nawet 1500 zł, w zależności od stylisty i formy rozliczenia. Są tacy, którzy używają stawki godzinowej. Część z nas wycenia kompleksową usługę, bez względu na czas, jaki ona zajmie.

K.U. - Spotkanie zaczyna się od „kawy” z klientem. Jest to moment na poznanie potrzeb, preferencji i osobowości osoby, której będziemy później doradzać. Jest to 30 minut, czas, w którym chcemy się jak najwięcej dowiedzieć o naszym kliencie i na czas zakupów się z nim w pewnym sensie zaprzyjaźnić. Często jeszcze przed dniem zakupów następuje kontakt mailowy, aby się dowiedzieć, jaki jest cel zakupów, czy otrzymać zdjęcia np. garderoby, jaką preferuje nasz klient. Podczas pierwszej godziny analizujemy również sylwetkę i typ kolorystyczny naszego klienta – wyznaczamy sobie cele i potrzeby na dane spotkanie. Gdy już jest wszystko ustalone, ruszamy do akcji i zaczynamy spacer po sklepach. Wówczas z całej oferty marek wybieramy te fasony i ubrania, które najlepiej będą pasować do naszego klienta. Łączymy wybrane rzeczy w gotowe zestawy, aby pokazać klientowi cały efekt wizualny. W przymierzalni klient sprawdza wszystkie możliwe kombinacje. To również właściwy moment, gdy stylista może przekazać wiedzę na temat sylwetki i budowania proporcji. Celem jest skomponowanie szafy, gdzie klient będzie mógł swobodnie łączyć elementy garderoby i mieć zaplanowane gotowe zestawy. Stylista nie zmusza do zakupu poszczególnych rzeczy – to do klienta należy decyzja, na zakup czego się zdecyduje. Nie chcemy wywierać żadnej presji, więc część klientów woli po przejściu i przymiarkach we wszystkich sklepach, samodzielnie już po zakończonej usłudze dokonać zakupu ubrań, które najbardziej przypadły mu do gustu. Jeśli chodzi o czas trwania takiej usługi, z doświadczenia wiem, że optymalny czas to cztery godziny i w skrajnych sytuacjach jest on przekraczany. Po prostu dłużej jest się naturalnie zmęczonym zakupami.

K.U. - Podczas zakupów jak najbardziej poruszane są różne kwestie dotyczące ogólnie pojętego wizerunku. Bardzo często klientki konsultują kwestie fryzury i makijażu. Zakupy to czas przede wszystkim spędzony na rozmowach stylisty z klientem, więc porusza się przeróżne aspekty życia codziennego. Panie zdecydowane nie tylko na zakupy, ale również zmianę fryzury czy lekcję makijażu mogą skorzystać z kompleksowej usługi metamorfozy. Wtedy to stylistka przy współpracy z zaprzyjaźnionymi partnerskimi salonami organizuje klientce cały dzień, zaczynając od wizyty w salonie fryzjerskim, konsultacji makijażysty, a później z nowym wizerunkiem czas na zakupy. Jest również możliwość upamiętnienia całej przemiany sesją zdjęciową. Cała metamorfoza jest indywidualnie zaplanowana pod klienta.

K.U. - Przede wszystkim zwraca się uwagę na osobowość klienta, jego styl życia, charakter pracy, preferencje i potrzeby. Drugim bardzo ważnym wyznacznikiem jest sylwetka i typ kolorystyczny. To po jej analizie wiemy dokładnie, jakich fasonów, krojów oraz kolorów będziemy szukać.